Stworzyłem blog, w którym będzie "spis" blogów Shaman King. Aktualnie szukam osób chętnych do "pracy" w spisie. Jeżeli kogoś ciekawi czemu to zrobiłem? Odpowiedź jest prosta. Już kiedyś taki widziałem, ale został on zawieszony\porzucony\zakończony. Dlatego postanowiłem takie coś reaktywować. Spis aktywny będzie od lutego wraz z przygotowaniem przez szabloniarnie szablonu i buttonu. Do tego czasu chce zebrać grupę około 3 osobową(Ja + 2 inne). A także przygotować regulaminy i i wszystkie podstrony. Jeśli ktoś jest chętny do współpracy to zapraszam. Odpowiedzi piszcie w komentarz lub na GG(podane w zakładce "Raion").
Adres: Spis blogów Shaman King
Pozdrawiam ;*
PS. Praca tam będzie łatwa i nie pochłaniająca czasu. Na pewno mniej wymagająca niż w Szabloniarni czy Ocenialni.
Buttony!
Popularne posty
-
Cześć wszystkim! Chciałbym złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia, aby ten już 2014 rok był dla was udany. Żebyście zawsze byli uśmiechnięci ...
-
- Yoh, wstawaj! – krzyknęła Anna, ubrana była w szkolny mundurek, czyli zieloną spódnice przed kolano, biała koszulę i kremowe ba...
-
Ohayo....XD Ten post jest moją pierwszą publikacją opowiadania w internecie, więc na początek kilka informacji: - nie oceniajcie szablo...
-
To nie rozdział. Bum dat tsss! Tak, tylko piszę, że coś mnie szablon zeżarło. Znów :< No, dobra. To miejsce nie umarło, tylko powoli od...
-
~*Wakayama*~ Oczami narratora: Ulicami Wakayamy wędrowała Jue. Nigdy by nie pomyślała , że żyje w niej tylu ludzi, a co gorsza n...
-
*~Prefektura Wakayama~* Na posłaniu składającym się z tatami i koca spała młoda dziewczyna. Miała ciemne, proste włosy i zielone ...
-
W ostatnim czasie dostałem, aż cztery nominacje do Liebster award. Za co bardzo dziękuje. Blogi nominuje się za "dobrze wykona...
-
~*~*~ Pierwsze promienie słońca na nowo zaczęły rozgrzewać piaski Bolsón de Mapimí. Była to wielka pustynia, na której zn...
-
- Opacho, po co my tu przyjechałyśmy? – spytała wysoka niebiesko włosa dziewczyna. Ubrana była w czarne glany, krótkie dżinsowe spodenk... -
- Gotowy na pierwszy dzień pracy? – odezwała się Layla. Ubrana była w białą, lnianą bluzkę i czarne rurki. Na nogach miała ciemne baleriny...
Brak komentarzy
Prześlij komentarz